Wszechwładza firm farmaceutycznych

28.08.2022 | www.kla.tv/23455

Przekupywanie lekarzy Już w 2013 roku niemiecki przedstawiciel farmaceutyczny z prawie 20-letnim stażem relacjonował na łamach ARD-Journal korupcyjne machinacje branży: Nie chodzi o to, co jest najlepsze dla pacjenta, ale wyłącznie o wyniki sprzedaży. W poszczególnych przypadkach częścią pracy jest ukrywanie nawet niebezpiecznych skutków ubocznych. Wszędzie w Niemczech wypłacano hojne łapówki dla gabinetów lekarskich, aby te przepisywały leki koncernów zgodnie z ich życzeniem. Informator chce jednak pozostać niezidentyfikowany z ważnego powodu. Policyjni śledczy potwierdzają, że przemysł farmaceutyczny nie stroni od nieuczciwych środków. Mówi się nawet o "struk-turach, od których mafia mogłaby się jeszcze czegoś nauczyć". Śledczy niemieckiej kasy chorych "KKH-Allianz" od lat obserwują łapówkarstwo i zakładają budżet łapówkarski liczony w miliardach. Nawet Prokuratura Generalna we Frankfurcie mówi o "bardzo szerokim spektrum bodźców", czyli zachętach wywołanych środkami polityki gospodarczej dla chęci wykonania, którymi kupuje się lekarzy.Do tego istnieją odpowiednie listy z "prezentami" do zaznaczenia krzyżykiem Każdy, kto myślał, że sytuacja się poprawiła, bardzo się myli. Film dokumentalny z 2018 roku od Claire Lasko i Luca Hermanna pokazuje, że pozbawieni skrupułów lekarze i żądne pieniędzy korporacje wciąż pomagają sobie w systemie opieki zdrowotnej, a triki stają się coraz bardziej wyrafinowane. Przede wszystkim film ujawnia wymiary, do ja-kich sięga już władza producentów leków. "Mają wpływowe GLOBALNE sieci i AKTUALIZUJĄ politykę zdrowotną naszych rządów. Eksperci porównują potęgę przemysłu farmaceutycznego do potęgi państwa; ich lobby ma wpływ nawet na Kongres USA i Administrację Żywności i Leków (FDA)." Oto teraz Marcia Angell, lekarka i była redaktorka naczelna New England Journal of Medicine: "FDA jest dziś na liście płac przemysłu farmaceutycznego, że tak powiem. Firmy pokrywają koszty działu FDA, który jest odpowiedzialny za zatwierdzanie leków. Jest więc zależny od firm, które ma regulować!" Mimo że przemysł farmaceutyczny korzysta bardziej niż kiedykolwiek z finansowania publicznego, wielkie korporacje, dzięki swoim globalnym sieciom, wypychają na rynek leki o utopijnych cenach. W 2016 roku na przykład cena leku Daraprim wzrosła o 5000% po sprzedaży Martinowi Shkreli, kiedy to cena została podniesiona z 13,50 do 750 dolarów. Shkreli to amerykański menedżer funduszu hedgingowego, koncentrujący się na transakcjach narkotykowych, który w 2018 roku został nawet skazany na siedem lat więzienia. Zmieniony rynek lekarstw W ciągu ostatniej dekady rynek lekarstw zmienił się zasadniczo. Tylko kilka dużych firm farmaceutycznych, takich jak Novartis, Sanofi, Johnson & Johnson, Roche i Pfizer, kontroluje produkcję dużej części leków dostępnych na całym świecie. Zatrudniając po ponad 100 000 pracowników, firmy te są międzynarodowymi korpo-racjami i determinują międzynarodowy rynek leków jako "Big Pharma". Inną wspólną cechą tych korporacji jest to, że wykupiły one wielu mniejszych konkurentów i dziesiąt-ki patentów w celu zwiększenia swojej mocy rynkowej. Mówi się, że firmy farmaceutyczne zataiły lub zbagatelizowały wyniki swoich badań klinicznych przed organami służby zdrowia, aby utrzymać swój monopol na niektóre leki. W ten sposób na rynek trafiły leki, które mogą wywoływać u pacjentów najpo-ważniejsze skutki uboczne, takie jak leki "Mediator" czy "Dépakine". Duński lekarz Peter Gøtzsche, który kiedyś pracował dla producentów leków, widzi liczne przykłady wprowadzania przez firmy farmaceutyczne na rynek leków, które były szkodliwe, a czasem nawet śmiertelne - jak np. lek przeciwbólowy Vioxx firmy Merck. Został on wprowadzony na rynek bez wystarczającej dokumentacji klinicznej, choć wi-adomo było, że stwarza ryzyko zawału serca i może prowadzić do śmierci. Jest on zdania, że "Firmy farmaceutyczne są z tego powodu jeszcze gorsze od mafii. Zabijają o wiele więcej ludzi". Aby zwiększyć sprzedaż leków, wiele firm farmaceutycznych bagatelizuje również ryzyko ewentualnego uzależnienia. Dziś niektóre firmy farmaceutyczne są oskarżane o wpędzanie milionów Amerykanów w uzależnienie od bardzo skutecznych środków przeciwbólowych. "Sprytne" strategie opracowywane są również w celu zachowania "wyłączności" niektórych leków. Dzięki temu mogą pobierać najwyższe ceny za te leki. Eksperci branżowi twierdzą, że firmy farmaceutyczne w dzisiejszych czasach w zasadzie nie prowadzą już własnych badań. To robią instytucje publiczne. Marcia An-gell wyjaśnia, że firmy prawie nie wytwarzają już własnych innowacji. Od pewnego czasu wszystko co innowacyjne pochodzi z badań finansowanych przez rząd. Po prostu osiedlają się w pobliżu publicznych instytutów, a następnie płacą im tanti-emy (= udział w dochodach). Ale nie są one tak wysokie jak te zyski, które można o-siągnąć dzięki lekom. W obliczu niewyobrażalnej siły i braku skrupułów niektórych międzynarodowych kor-poracji farmaceutycznych, nie dziwi już fakt, że bezpieczna wiedza na temat skutecznych środków naturalnych i podejść terapeutycznych jest coraz bardziej tłumi-ona. Jeśli ludzie nie będą już świadomi żadnych alternatyw dla medycyny opartej na lek-ach, zostaną całkowicie wpędzeni w uzależnienie od przemysłu farmaceutycznego. W ten sposób władza firm farmaceutycznych będzie jeszcze bardziej promowana. Drodzy widzowie - przedstawione właśnie informacje mają na celu promowanie świ-adomości, jak negatywne, globalnie działające siły, kontrolują globalną politykę zdrowotną. Ma to zapobiec zbyt bezmyślnemu przyjmowaniu leków przez ludzi.

z Nadja, ncm.

Źródła/Linki: Ein Pharma-Insider packt aus – ZDF (2013) https://www.youtube.com/watch?v=KB03B5oPVdM
„Big Pharma – Die Allmacht der Konzerne“, Dokumentarfilm von Claire Lasko und Luc Hermann (F 2018): https://www.youtube.com/watch?v=h6XYVnjAahs
Deutsche Apotheker Zeitung (6.2.2015) https://www.deutsche-apotheker-zeitung.de/news/artikel/2015/02/06/pharmaindustrie-schlimmer-als-die-mafia