Diese Website verwendet Cookies. Cookies helfen uns bei der Bereitstellung unserer Dienste. Durch die Nutzung unserer Dienste erklären Sie sich damit einverstanden, dass wir Cookies setzen. Bei uns sind Ihre Daten sicher. Wir geben keine Ihrer Analyse- oder Kontaktdaten an Dritte weiter! Weiterführende Informationen erhalten Sie in der Datenschutzerklärung.
Wielka gra: Elon Musk i Twitter - komentarz Ernsta Wolffa
Przejęcie Twittera przez Elona Muska wzbudza poruszenie na całym świecie. Media głównego nurtu krytykują go. Z kolei miliony fanów Muska celebrują swojego bohatera. Ale niewielu ma pojęcie, co tak naprawdę kryje się za przejęciem Twittera....[weiterlesen]
Na swoim kanale YouTube znany niemiecki ekspert ekonomiczny i finansowy Ernst Wolff nieustannie rzuca światło na nieprzejrzystą globalną gospodarkę finansową
Złożone powiązania są zredukowane do podstaw i wyjaśnione w sposób zrozumiały nawet dla laika. W aktualnym "Komentarzu" stanowisko zajmuje również Ernst Wolff na temat aktualnych powiązań i ujawnia tło o którym nie przeczytacie w mediach głównego nurtu.
Posłuchaj poniżej
komentarz o Elonie Muska i Twittera:
Przejęcie przez Elona Muska serwisu mikroblogowego Twitter wzbudza poruszenie na całym świecie. Media głównego nurtu obrzucają go błotem, ponieważ zapowiedział, że nie będzie już sprawował cenzury i że teraz obawiają się zalewu fake news.
Miliony fanów Muska, z drugiej strony świętują swojego bohatera jako zbawcę wolności słowa. Obie grupy oczywiście że swoją postawą czynią siebie ofiarami najbardziej niebezpiecznego trendu naszych czasów. Podział społeczeństwa!
Spróbujmy więc trzeźwo przeanalizować całą sprawę
i pierwsze spojrzenie na to, kim jest Elon Musk, a kim nie jest.
Po pierwsze: Musk jest jednym z założycieli PayPal. PayPal, którego głównymi udziałowcami są BlackRock i Vanguard i jest obecnie przedmiotem wielu procesów sądowych, w których zarzuca się tej firmie, że oszukała klientów i zwabiła inwestorów fałszywymi informacjami.
Po drugie: Musk założył Space.X i Starlink. Starlink to zdecydowanie największy operator satelitarny na świecie, posiadający prawie 2600 satelitów i jest wykorzystywany do działań wojennych przez skorumpowany reżim Ukrainy.
Po trzecie:
Musk od 2008 roku jest głównym udziałowcem C.E.O firmy samochodowej TESLA, której głównymi udziałowcami są także m.in.BlackRock i Vanguard. Każdy, kto kupuje samochód elektryczny od Tesli, akceptuje, że samochód będzie przesyłał dane dotyczące jazdy do chmury producenta.
Ci, którzy chcą uciec od tego zbierania danych, dokonując zmian w samochodzie, otrzymują ostrzeżenie od prawników Tesli za naruszenie licencji.
Po czwarte: Firma Muska - Tesla,
SolarCity i Space.X tylko w 2015 roku otrzymała prawie 5 mld dolarów rządowego wsparcia. Musk nie jest więc przeciwnikiem, ale partnerem i profitentem państwa.
Po piąte: Musk ukończył szkolenie Young Global Leader w 2008 roku.
Szkolenie Global Leader na Światowym Forum Ekonomicznym, które promuje
partnerstwo publiczno-prywatne na całym świecie.
Po szóste: Musk założył w 2016 roku firmę Neuralink.
Jej transhumanistycznym celem jest opracowanie urządzenia, które umożliwi
komunikację między ludzkim mózgiem a komputerami, tzw. interfejs mózg-komputer
Po siódme: Musk, wielki wielbiciel postępu gospodarczego w Chinach, zaproponował Chinom w październiku 2022 roku, uczynić z Tajwanu "specjalną strefę administracyjną" pod rządam Chin.
To tylko kilka szczegółów dot. człowieka, który jak nikt inny rozumie, jak zaprezentować się jako ktoś, kto, kto płynie pod prąd i który obiecał, że uczyni Twittera "rynkiem wolnego słowa".
Ta obietnica nie zmienia jednak faktu, że decyzja o tym, komu wolno mówić i pisać, będzie w przyszłości wyłącznie w jego rękach.
Co jednak stoi za decyzją Muska.
Decyzja Muska o przejęciu Twittera? To oczywiste, że taki jest plan,
przekształcenie Twittera w dostawcę usług finansowych i wydanie prywatnej
waluty otwierając w ten sposób zupełnie nowy sektor biznesowy.
Jeszcze w 2017 roku Musk zajął domenę X-Point-COM, która została zamknięta w 2002 roku w trakcie przejęcia jej przez PayPal i zapowiedział, że uczyni Twittera płatnym. . W ten sposób uzyskuje to, co go najbardziej interesuje, czyli dane swoich użytkowników.
Co ich czeka, PayPal właśnie zademonstrował: Firma poinformowała swoich klientów w październiku 2022 r. że w przypadku rozpowszechniania błędnych informacji będą ukarani grzywnami w wysokości do 2,500 dolarów z zawieszeniem konta w wysokości do 180 dni, a nawet zatrzymaniem ich całego salda dodatniego konta.
Co to wszystko oznacza? Nie mniej i nie więcej, dyskusja na temat wolności słowa rozpaliła pseudo konflikt. Który - podobnie jak wielki kryzys zdrowotny ostatnich lat - robi doskonałą robotę odwracając uwagę światowej opinii publicznej od najważniejszych procesów zachodzących w tle - coraz większej koncentracji pieniędzy i danych w coraz mniejszej ilości rąk oraz podporządkowania nas wszystkich kompleksowi cyfrowo-finansowemu."
04.01.2023 | www.kla.tv/24667
Na swoim kanale YouTube znany niemiecki ekspert ekonomiczny i finansowy Ernst Wolff nieustannie rzuca światło na nieprzejrzystą globalną gospodarkę finansową Złożone powiązania są zredukowane do podstaw i wyjaśnione w sposób zrozumiały nawet dla laika. W aktualnym "Komentarzu" stanowisko zajmuje również Ernst Wolff na temat aktualnych powiązań i ujawnia tło o którym nie przeczytacie w mediach głównego nurtu. Posłuchaj poniżej komentarz o Elonie Muska i Twittera: Przejęcie przez Elona Muska serwisu mikroblogowego Twitter wzbudza poruszenie na całym świecie. Media głównego nurtu obrzucają go błotem, ponieważ zapowiedział, że nie będzie już sprawował cenzury i że teraz obawiają się zalewu fake news. Miliony fanów Muska, z drugiej strony świętują swojego bohatera jako zbawcę wolności słowa. Obie grupy oczywiście że swoją postawą czynią siebie ofiarami najbardziej niebezpiecznego trendu naszych czasów. Podział społeczeństwa! Spróbujmy więc trzeźwo przeanalizować całą sprawę i pierwsze spojrzenie na to, kim jest Elon Musk, a kim nie jest. Po pierwsze: Musk jest jednym z założycieli PayPal. PayPal, którego głównymi udziałowcami są BlackRock i Vanguard i jest obecnie przedmiotem wielu procesów sądowych, w których zarzuca się tej firmie, że oszukała klientów i zwabiła inwestorów fałszywymi informacjami. Po drugie: Musk założył Space.X i Starlink. Starlink to zdecydowanie największy operator satelitarny na świecie, posiadający prawie 2600 satelitów i jest wykorzystywany do działań wojennych przez skorumpowany reżim Ukrainy. Po trzecie: Musk od 2008 roku jest głównym udziałowcem C.E.O firmy samochodowej TESLA, której głównymi udziałowcami są także m.in.BlackRock i Vanguard. Każdy, kto kupuje samochód elektryczny od Tesli, akceptuje, że samochód będzie przesyłał dane dotyczące jazdy do chmury producenta. Ci, którzy chcą uciec od tego zbierania danych, dokonując zmian w samochodzie, otrzymują ostrzeżenie od prawników Tesli za naruszenie licencji. Po czwarte: Firma Muska - Tesla, SolarCity i Space.X tylko w 2015 roku otrzymała prawie 5 mld dolarów rządowego wsparcia. Musk nie jest więc przeciwnikiem, ale partnerem i profitentem państwa. Po piąte: Musk ukończył szkolenie Young Global Leader w 2008 roku. Szkolenie Global Leader na Światowym Forum Ekonomicznym, które promuje partnerstwo publiczno-prywatne na całym świecie. Po szóste: Musk założył w 2016 roku firmę Neuralink. Jej transhumanistycznym celem jest opracowanie urządzenia, które umożliwi komunikację między ludzkim mózgiem a komputerami, tzw. interfejs mózg-komputer Po siódme: Musk, wielki wielbiciel postępu gospodarczego w Chinach, zaproponował Chinom w październiku 2022 roku, uczynić z Tajwanu "specjalną strefę administracyjną" pod rządam Chin. To tylko kilka szczegółów dot. człowieka, który jak nikt inny rozumie, jak zaprezentować się jako ktoś, kto, kto płynie pod prąd i który obiecał, że uczyni Twittera "rynkiem wolnego słowa". Ta obietnica nie zmienia jednak faktu, że decyzja o tym, komu wolno mówić i pisać, będzie w przyszłości wyłącznie w jego rękach. Co jednak stoi za decyzją Muska. Decyzja Muska o przejęciu Twittera? To oczywiste, że taki jest plan, przekształcenie Twittera w dostawcę usług finansowych i wydanie prywatnej waluty otwierając w ten sposób zupełnie nowy sektor biznesowy. Jeszcze w 2017 roku Musk zajął domenę X-Point-COM, która została zamknięta w 2002 roku w trakcie przejęcia jej przez PayPal i zapowiedział, że uczyni Twittera płatnym. . W ten sposób uzyskuje to, co go najbardziej interesuje, czyli dane swoich użytkowników. Co ich czeka, PayPal właśnie zademonstrował: Firma poinformowała swoich klientów w październiku 2022 r. że w przypadku rozpowszechniania błędnych informacji będą ukarani grzywnami w wysokości do 2,500 dolarów z zawieszeniem konta w wysokości do 180 dni, a nawet zatrzymaniem ich całego salda dodatniego konta. Co to wszystko oznacza? Nie mniej i nie więcej, dyskusja na temat wolności słowa rozpaliła pseudo konflikt. Który - podobnie jak wielki kryzys zdrowotny ostatnich lat - robi doskonałą robotę odwracając uwagę światowej opinii publicznej od najważniejszych procesów zachodzących w tle - coraz większej koncentracji pieniędzy i danych w coraz mniejszej ilości rąk oraz podporządkowania nas wszystkich kompleksowi cyfrowo-finansowemu."
von hag
www.youtube.com/watch?v=V6DXBJIBjR0